Relacje mieszkańców Ustrzyk Dolnych o spotkaniach z wilkiem uchwycone na zdjęciach i filmach zdobywają popularność w mediach społecznościowych. Lokalny urząd gminy również otrzymał informacje na ten temat. Najświeższe zgłoszenie dotyczące obecności wilka wpłynęło do urzędu w czwartek, kiedy to jedna z mieszkanek zaobserwowała dzikie zwierzę blisko bloków mieszkalnych przy ulicy Łukasiewicza.
Edyta Oziomek, pracownik Urzędu Gminy Ustrzyki Dolne, rozmawiając z Polskim Radiem Rzeszów, wyjaśnia, że w maju miejscowe władze otrzymały od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska pozwolenie na odstraszanie wilków. Dodatkowo podkreśla, że osoba podejmująca działania mające na celu spłoszenie wilków powinna przekazać informację na ten temat urzędowi gminy. Można to zrobić telefonicznie lub za pomocą specjalnego formularza znajdującego się na stronie internetowej urzędu. Do tej pory jednak urząd nie otrzymał takiej informacji – podkreśla Edyta Oziomek.
Maciej Szpiech, nadleśniczy Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne, radzi jak postępować w sytuacji spotkania z wilkiem. Przede wszystkim należy zachować spokój – mówi. Dzikie zwierzęta, takie jak wilk, zazwyczaj starają się unikać bezpośredniego kontaktu z ludźmi i jeśli nas wcześniej usłyszą, po prostu znikną z naszej drogi. Podkreśla jednak, że wilki mogą być przyciągane przez łatwo dostępny pokarm – dlatego apeluje o niepozostawianie resztek jedzenia na otwartym terenie.